© 2010-2015 Fundacja Humanites
Co prawda trudno znaleźć taki termin w jakimkolwiek leksykonie traktującym o trendach w wystroju wnętrz, zaręczamy jednak, że warto pewien element „dynamiki” wprowadzić do pokoju aranżowanego z myślą o dzieciach. Nie mamy tu na myśli ruchomych elementów wystroju, chodzi zaś o pewien sposób myślenia, który powinniśmy przyjąć już na etapie planowania przestrzeni dla juniora. Pamiętajmy, że zawsze warto inwestować w jakość, z drugiej strony (jeśli nie chcemy narażać się na częste i spore wydatki) nie zapominajmy, że pokój dziecięcy musi nadążać za rozwojem dziecka, a więc byłoby dobrze, żeby podstawowe wyposażenie przetrwało próbę czasu.
Przeglądając liczne i świetnie wydane katalogi wnętrzarskie, można się wręcz zagubić w nadmiarze wszelkiego rodzaju propozycji. Trudno się oprzeć np. uroczym mebelkom do pokoju niemowlęcia. Zanim dokonamy tego sympatycznego skądinąd zakupu, zastanówmy się jednak, czy będziemy mieli czas, ochotę i wolne środki, by już za kilkanaście miesięcy, góra kilkadziesiąt, pozwolić sobie na radykalną zmianę, czyli praktycznie wymianę większości mebli?
Modne i funkcjonalne meble kluczem do udanej aranżacji
Do pokoju dziecięcego zazwyczaj wybieramy meble w kolorze białym i jest to bardzo dobry wybór (podobnie jak naturalna sosna). Warto natomiast zastanowić się przez chwilę, gdy kusi nas zestaw utrzymany w mocnych i kontrastowych kolorach. Zbyt żywe barwy mogą być za dynamiczne dla małego dziecka, nie pomogą też w skupieniu uwagi, gdy będzie się zmagało z pierwszymi zadaniami – jako przedszkolak czy uczeń.
W tym momencie na pewno niektórzy z pewnym powątpiewaniem przyjęli możliwość tak długiego funkcjonowania jednego kompletu mebli dla dziecka. Jest to jednak całkiem realna opcja.
Wybierajmy meble uniwersalne, niekoniecznie z metką – „dla małego dziecka”.W każdym pokoju, również aranżowanym specjalnie z myślą o małym domowniku, doskonale będą się prezentować np. komody. Są pojemne, wygodne i zarazem bardzo estetyczne.
Z myślą o rosnącym dziecku warto również zdecydować się na szafy wnękowe, które z powodzeniem zmieszczą garderobę dziecka, pościel i wiele drobiazgów. To, co chcemy wyeksponować – m.in. pluszaki i inne zabawki – może znaleźć swoje miejsce na półkach (np. ściennych). Oferta rynkowa jest pod tym względem bardzo urozmaicona – możemy kupić półki w różnych kształtach i kolorach, półki modułowe, z których wykonujemy układy – zawieszone obok siebie, pod różnymi kątami (w zależności od kształtu ściany) itp.
Takie drobne elementy tworzą klimat pokoju. Na tle stonowanych kolorystycznie mebli, nawet jaskrawe ubarwienie detali, nie powinno zakłócić ogólnego stylu pokoju, w którym warto zachować porządek kolorystyczny – i jak napisaliśmy wyżej – nie wprowadzać niepotrzebnie chaosu.
Zwróćmy szczególną uwagę na łóżko i stolik. W zależności od tego, jakim metrażem dysponujemy, możemy sobie pozwolić na różne modele łóżeczka. Na szczęście dziś zakup optymalnego łóżeczka, które będzie jednocześnie wygodne dla dziecka i doskonale wpasuje się do możliwości architektonicznych pokoju, nie powinno być trudnym zadaniem.
Podobnie rzecz ma się ze stolikiem. O ile malec powinien móc dysponować małym krzesełkiem i stolikiem (co akurat nie stanowi wielkiego kosztu), to jednak warto zastanowić się nad tym jak zaaranżować przestrzeń pokoju, tak aby stosunkowo szybko dokonać trwałej zmiany i by łóżko oraz biurko kupione dla kilkulatka mogły mu służyć przez kilka kolejnych lat.
Funkcjonalna aranżacja przestrzenna
Zazwyczaj nie zwracamy uwagi na dodatkowe funkcje, które przy odrobinie wyobraźni przestrzennej, mogą spełniać meble, takie właśnie jak łóżko i biurko. Szczególnie, gdy pokój nie jest zbyt duży, warto zastosować układ wertykalny – wprowadzenie niewielkiej antresoli pozwoli zoptymalizować przestrzeń użytkową pokoju.
W dolnej partii konstrukcji może się znaleźć miejsce na biurko albo wbudowany w ścianę blat, który z powodzeniem może przyjąć funkcję biurka. Warto też zastanowić się nad stołem (biurkiem) regulowanym, które można dowolnie obniżać i podwyższać.
W części górnej instalujemy łóżko, jeśli dziecko jest jeszcze małe, łóżeczko ustawiamy na dole, później organizując w tym miejscu mini-pokoik z biurkiem.
Takiemu wyżej umiejscowionemu łóżku (albo łóżku piętrowemu, które jest jednym z najczęściej stosowanych rozwiązań, gdy mamy dwójkę dzieci) może też towarzyszyć zjeżdżalnia, którą na pewno każde dziecko przyjmie w swoim pokoju z prawdziwą radością, gdy z niej wyrośnie – demontaż nie będzie stanowił żadnego problemu.
Opisywana tu koncepcja antresoli – sprawdzi się niezależnie od tego, w jakim wieku jest dziecko, będą się jedynie zmieniać sposoby zagospodarowania tego miejsca. Dla rosnącego dziecka (dzieci) antresola będzie też dodatkową szansą na kształtowanie wyobraźni plastycznej i użytkowej.
Trwałe dekoracje ścian (i nie tylko)
Wydawać by się mogło, że co jak co, ale ściany w pokoju dziecka na pewno będą musiały przechodzić dość często proces odświeżania, zamalowywania, przemalowywania itp. … Rzeczywiście, kiedyś nie mieliśmy zbyt wielu możliwości w zakresie dekorowania ścian – pozostawały nam farby, wątpliwej jakości tapety i fototapety. Tak było za czasów PRL, czy we wczesnych latach 90. XX w., ale na pewno nie w wieku XXI.
Możemy korzystać z nowoczesnych farb, które są odporne np. na artystyczne „zapędy” dzieci, ale sprawdzą się też inne materiały – np. wysokiej jakości fototapety, z atrakcyjnie prezentującymi się nadrukami, wykonanymi w nowoczesnej technologii UV czy lateksowej. Takie druki są bezwonne, nie wydzielają też żadnych substancji toksycznych.
Nawet, jeśli zostaną porysowane, można doprowadzić je do stanu używalności. Jest również świetny sposób na to, żeby z jednej strony – dać dziecku szansę na twórczy rozwój, z drugiej – nauczyć je dyscypliny.
Warto zdecydować się na zakup nowoczesnej farby tablicowej (można nią zamalować dowolną przestrzeń – np. część ściany albo drzwiczki szafy itp.). Na takiej tablicy dziecko może rysować do woli i zmazywać rysunki. Dodatkowo – jeśli farbę umieściliśmy na mniejszych powierzchniach – można je też swobodnie przenosić z miejsca na miejsce, tworząc w ten sposób nowe wzory, dekorujące ściany.
Podobne możliwości stwarzają również naklejki ścienne – możemy z nich tworzyć oryginalne i piękne aplikacje (np. drzewo i spadające liście, łąka i lecące motyle, słoneczka, owoce, chmurki, gwiazdki i wiele, wiele innych) i co najważniejsze – przenosić na różne powierzchnie. Naklejki nie pozostawiają śladów, a więc nie ma też mowy o konieczności wykonywania prac malarskich.
Tego rodzaju dekoracje można zmieniać pod względem tematycznym, zgodnie z wiekiem dziecka. Na tabliczkach magnetycznych, ścianach, a nawet na meblach, z czasem kolorowe misie i motylki, zastąpione zostaną przez litery alfabetu, cyferki, obrazki edukacyjne, plakaty z popularnymi sportowcami i wydruki zdjęć z pierwszych wakacyjnych wojaży…
Przygotowując pokój dla dziecka przede wszystkim dobrze się bawmy i nie wpadajmy w sidła perfekcjonizmu, któremu niektórzy dorośli podporządkowują nawet dziecko. Zamiast tego, cieszmy się wieloma możliwościami, jakie dają nam współczesne techniki wnętrzarskie i designerskie!
Autor: Joanna Racław
Źródło: www.decoplanet.pl