Aranżacja pokoju dziecięcego wiąże się z wieloma poważnymi decyzjami. Jakie kolory dobrać? Łóżko jednoosobowe czy może większe? System dużych szaf czy kilka małych komódek? Ile zabawek powinno znajdować się w pokoju? Jak oddzielić przestrzeń przeznaczoną do zabawy, od przestrzeni, w której dziecko ma się uczyć? Jak stworzyć stylizację, która będzie podobać się dziecku jeszcze przez długie lata? Czy to w ogóle możliwe? Uff… Dylematów jest sporo, a my spróbujemy pomóc Wam w kwestii aranżacji największej płaszczyzny pomieszczenia – ścian.

Cztery ściany = cztery problemy!
To one są najbardziej widocznymi elementami wnętrza. Dziecko będzie spoglądać na nie codziennie, warto więc, by były wystarczająco interesujące. Najlepszym rozwiązaniem do pokoju dziecięcego jest tapeta. Dobrze, aby była wykonana z wysokiej jakości materiału, który będziemy mogli łatwo utrzymać w czystości. Niech będzie odporna na zmywanie, a także promienie słoneczne. Zwyczajny sposób barwienia i nakładania druku nie ma szans w starciu z energicznym maluchem. Jeżeli już decydujemy się na kolorową fototapetę, wybierzmy taką dobrej jakości, certyfikowaną i atestowaną. Zawsze pytajmy o to producenta. Dobrze, gdy na fototapecie znajduje się dość gęsty wzór – doskonale zamaskuje małe zabrudzenia i nierówności ścian.

Dla miłośników bajek!
Wybór fototapety to nie lada wyzwanie. Postarajmy się, by przy wyborze wzoru towarzyszyły nam dzieci. To przecież im ma podobać się sposób zdobienia ścian! Jeśli nasza latorośl uwielbia bajki Disney’a, kupmy fototapetę z ulubionymi bohaterami. To ciekawy pomysł, który wcale dużo nie kosztuje. Zdecydujmy się na tapetowanie tylko jednej płaszczyzny pionowej, a pozostałe ściany pomalujmy. W ten sposób uchronimy pokój od przytłaczającej, ciężkiej atmosfery, którą mógłby wykreować gęsty, barwny wzór.

Dla przedszkolaków…
Przedszkolaki uwielbiają kolorować i my rodzice możemy mieć problem, jeśli szybko nie zabezpieczymy ścian przed ekspresyjnymi malowidłami. Jak przekonać dzieciaki, by rysowały jedynie na kartkach papieru? Och, chyba nie jest to możliwe… Z pomocą przychodzą nam fototapety-kolorowanki. Wykonane na specjalnym materiale grafiki przeznaczone są właśnie do kolorowania. Projektanci nanoszą na nie estetyczne szablony, które najmłodsi z chęcią wypełnią barwami. Do wyboru mamy przeróżne wzory – od bajkowych postaci, po samochody, samoloty, księżniczki, a nawet motyw kosmosu.  Dzięki tego typu ozdobie otworzymy nasze dzieci na bodźce estetyczne. Świadome tego, że fototapeta będzie zdobić ściany jeszcze przez jakiś czas, będą bardzo się starać, by rysunki wyglądały pięknie.

…i dla większych dzieciaków!
Znane jest nam powiedzenie „Małe dzieci – mały kłopot, duże dzieci – duży kłopot”. Okazuje się, że w kwestii aranżacji wnętrz, zasada ta nie znajduje zastosowania. Większe dzieciaki z chęcią przeszukują galerie grafik sklepów wnętrzarskich i szybciej podejmują decyzje związane z wyborem wzoru fototapety. Często podobają im się desenie geometryczne, takie jak trójkąty i koła. Możemy zaproponować im także tapety w kolorach pastelowych, w klasycznym czarno-białym zestawieniu albo z mocnym, soczystym akcentem. Zaletą doboru tapety do pokoju starszego dziecka jest możliwość zamontowania neutralnego pod względem wiekowym wzoru, dzięki czemu nie będziemy musieli zmieniać aranżacji zbyt często. Przy doborze fototapety do pokoju dziecka ważne jest to, by była ona dobrej jakości, a przede wszystkim, by podobała się dzieciakom!