© 2010-2015 Fundacja Humanites
by Tomek
Strona główna › Działy › Dyskusja ogólna › Kawiarenka › Zlikwidować gimnazja?
W ostatnim numerze Polityki jest bardzo ciekawy artykuł profesora Bogusława Śliwierskiego na temat gimnazjów w Polsce
http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/artykuly/1553127,1,oglad-i-poglad-zlikwidowac-gimnazja.read
Zgadzacie się?
Nie koniecznie, powoli wszyscy zaczynamy się przyzwyczajać do tego systemu… gimnazja nie tylko są w Polsce, w wielu innych krajach europejskich i bardzo dobrze prosperują…
Zapraszam na http://www.kimhser.net.pl
tylko durni politycy co nigdy nie mieli dzieci mogą forsować takie zmiany. Niestety tacy są w wiadomo jakiej partii. Najpierw walczyli by dzieci w ogóle się nie uczyły do 10 roku życia, teraz chcą gimnazja likwidować. Przecież po to powstały gimnazja by uchronić kilkuletnie dzieci przed dziećmi w wieku gimnazjalnym. każdy nauczyciel wie, że dzieci w wieku gimnazjalnym są w najgorszym okresie buntu młodzieńczego. To w ich wieku wychodzą błędy wychowawcze jakie wynoszą z domów. Następuje naturalna selekcja dzieci na te które chcą się uczyć, a którym na tym nie zależy. Zdolne trafiają do dobrych szkół średnich, a słabe powinny decydować się na zawodówki. Z pewnością jest nie normalne by w jednej szkole przebywały 6 latki i 16 latki jak tego chce partia nawiedzonych.
Gimnazja nie powstały, by chronić młodsze dzieci przed starszymi. Ostatecznie ośmioletnia podstawówka funkcjonowała kilkadziesiąt lat i jakoś nic się nie działo. Była to próba podniesienia ogólnego poziomu wykształcenia narodu. Wyszło jak wyszło. Główny efekt reformy to rozłożenie szkolnictwa zawodowego. A dzieci trafiają do gimnazjum gdzie muszą na nowo wywalczyć sobie pozycję, odnaleźć się w nowym środowisku. I to pod opieką nowych pedagogów którzy też potrzebują czasu by dzieci poznać. Do tego bunt typowy dla tego wieku. Nie ma co się dziwić, że zamiast nauki odbywają się mistrzostwa świata w rodeo. Czy zmieniać kolejny raz system który powoli się stabilizuje i daje coraz lepsze efekty? To wymaga głębokiego zastanowienia. Jedno pewne – argumenty typu ” oni nawiedzeni knują…” nie wnoszą nic do dyskusji. To zwykła żenada.
Podstawówka 8 letnia była zaledwie 25 lat. Wcześniej była siedmioletnia, a jeszcze wcześniej 4 letnia. Teraz mamy 6 letni system kształcenia od 15 lat. Jednak w czasach PRL-u była zasada, że dzieci w szkołach podstawowych powyżej 15 lat trafiały do szkół przysposobienia zawodowego zwanych CKU. Tych samych, w których uczyli się dorośli. 6 latek to dziecko, 15 latek odpowiada przed sądem za swoje czyny jak dorosły.
Ciekawy jest też system w Wielkiej Brytanii. Tam edukacja zaczyna się w wieku 5 lat i podziały są na szkoły 5-7, 7-11 lub jeżeli budowa szkoły pozwala na oddzielne segmenty dla różnych grup wiekowych 5-11. Potem coś jakby gimnazjum – Junior Secondary do 16 lat i Senior Secondary dla uczniów od 16 do 19 roku życia. Przy czym w Senior Secondary nie powtarza się już programu z gimnazjum tak jak w Polsce, tylko układa programy w zależności od zainteresowań ucznia.
kwiecień, 2021
Brak wydarzeń
Mamrodzine.pl to portal integrujący rodziców, wychowawców, ekspertów oraz instytucje mające wiedzę i doświadczenie w obszarze wsparcia współczesnej rodziny w zakresie budowania więzi rodzinnych i wychowania dzieci, ale także w sytuacjach kryzysowych, których może doświadczać rodzina.
504-14-47-84
© 2010-2015 Fundacja Humanites
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.