© 2010-2015 Fundacja Humanites
by DaleGuay2123
Strona główna › Działy › Dyskusja ogólna › Kawiarenka › Pies w domu
Od kilku tygodni dzieci mówią /męczą/ o psa w domu. Jeśli nie psa to jakieś zwierzątko w domu. Już nawet wspominaly o śwince, koszatniczce /nie wiem nawet co to jest i jak wyglada/ „Negocjacje” nadal trwają. Sama nie wiem co z tego bedzie. Jest jeszcze jeden podstawowy problem, dzieci są alergikami. I to nas powstrzymuje przed futrzakiem w domu.
Ja kiedyś się zgodzilam na psa. Okres próbny 3 /slownie trzy dniu/ na drugi dzień już bylo wiadomo, że nic z tego nie bedzie. Tak więc jesteśmy nadal bez psa. Dzieci na wlasnej skórze przekonały sie jak to jest gdy trzeba zajmować się psem. Aktualnie w domu jest akwarium z rybkami. Gdyby nie ja to i rybki nie mialy co jeść.
A potem schroniska sa przepelnione bezpanskimi /czytaj wyzuconymi/ psami, kotami. Zero odpowiedzialnosci z naszej strony. Sa zamkniete w klatkch i tak przez kilka lat. Jak w wiezieniu, jak tu potem adoptowac takiego psiaka?
No to zostaje tylko pies wlasciwie piesek rasy York. Ten nie ma siersci tylko wlosy. Moze w ten sposób obejdzie sie bez uczulenia.
Ae jak tu zyć bez psa w domu jednorodzinny na skraju wsi? Nie wystarczy powieszenie tabliczki na furtce pt. „Dobiegam do furtki w 3 sekundy”.
No to moze kota?
Dla moich dzieci pies to słomiany zapał. Wszystko trwało 7 dni i …… oddaliśmy psa do dalszej rodziny.
Dzieci, które mają psa w domu zupełnie inaczej się chowają. Wiem to po swoim przykładzie. Polecam wszystkim jeśli tylko zdrowi i warunki do tego pozwalają. Ktoś kiedyś powiedział „Muzyka łagodzi obyczaje”. Ja twierdze, że „Psy łagodzą obyczaje”.
Można zmienić męża, żonę, dom, mieszkanie, ale pies nadal zostanie psem 🙂 Nadal będzie machał tak samo ogonem i będzie się cieszył, szczekał 🙂 gdy idziesz z nim na spacer. Jak rzucisz patyk 🙂
Tak to świetny pomysł.
Jeśli tylko są warunki do tego aby go trzymać w domu jestem na tak.
Dzieci inaczej się zachowują, wychowują.
Zwierzatko kupione dziecku uczy go odpowiedzialności za nie, mam tylko nadzieję, że nie jest to tak, że kupujecie zwierze a jak dziecko się znudzi pozbywacie się niepotzrebnego zwierzaka. Przemyslcie zawsze swój wybór.
Pies motywuje mnie do codziennego spaceru. Tak więc po pracy biorę psa i idziemy 7 – 8 km przez las. Już nie wiem dla kogo to większa atrakcja:) dla mnie, czy dla psa 😉
Mamy problem z psem zazdrosnym o noworodka. To pierwsze dziecko znajomych, pies jest z nimi od lat. Mieszkają w Krakowie. Czy ktoś zna dobrego trenera/szkołę, która mogłaby pomóc?
Sezon wakacyjny i się zacznie.
Co zrobić z psem?
Nie wszystkie ośrodku i miejsca wakacyjne przyjmują zwierzęta.
Lepiej upewnić się czy można przyjechać z psem.
Zabieramy na wakacje.
Nie ma innej możliwości.
styczeń, 2021
Brak wydarzeń
Mamrodzine.pl to portal integrujący rodziców, wychowawców, ekspertów oraz instytucje mające wiedzę i doświadczenie w obszarze wsparcia współczesnej rodziny w zakresie budowania więzi rodzinnych i wychowania dzieci, ale także w sytuacjach kryzysowych, których może doświadczać rodzina.
504-14-47-84
© 2010-2015 Fundacja Humanites
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.